Po trzech latach wynajmu, Nicola Brunton i Barry Dodsworth byli zdesperowani, by pozbyć się wszelkich śladów magnolii, kiedy kupili zniszczoną naczepę z lat 20. w Darlington. Para sprzedała swój dom w wiosce Heeighington w hrabstwie Durham trzy lata przed zakupem pubu, który wynajmowali w Darlington. Ponieważ nie chcieli żyć ponad biznes, wynajęli kamienny dom w Barnard Castle oddalony o pół godziny jazdy samochodem.
Sprzedaż pubu w 2017 roku dała im potrzebne fundusze i przez sześć miesięcy mieszkali w wynajętym gospodarstwie rolnym, pracując jako robotnicy przy projekcie renowacji. Koniec końców jednak twardy przeszczep był tego wart: para i ich troje dzieci mają teraz dużo większa kuchnia-jadalnia na otwartym planie o rustykalnym industrialnym klimacie oraz dodatkowa sypialnia i łazienka w strych. Tutaj para omawia szczegóły budowy, wyciągnięte wnioski i sposób, w jaki praca zespołowa pomogła im przetrwać stresujące chwile.
Jeśli planujesz rozbudowa twojego domu aby stworzyć przestrzeń, której potrzebujesz, mamy mnóstwo pomysłów i pomocnych porad, co robić i od czego zacząć. Więcej
prawdziwe domowe przeobrażenia, przejdź do naszej strony głównej.Profil
Właściciele Nicola Brunton, analityk procesów i home stager (@darlington_home_staging), jej partner Barry Dodsworth, kierowca, dzieci Joe, Kizzy i Wilf oraz koty Rosie i Michael
Własność Czteroosobowy naczepa z lat 20. XX wieku w Darlington w hrabstwie Durham
Koszt projektu £85,000
„Trzęsaliśmy się w dużym wynajętym domu pośrodku pustkowia, kiedy zdecydowaliśmy się poszukać sprawcy w Darlington” – mówi Nicola. „Nie podobało mi się życie w laskach i chciałem być bliżej rodziny i przyjaciół, mając w pobliżu dobrą szkołę.
„Nie planowaliśmy oglądać tego domu, ale widzieliśmy właścicieli na zewnątrz i Barry'ego, który był bezczelny, rozmawiał i pytał, czy możemy się rozejrzeć. Nie było to zbyt atrakcyjne, ale mam co do tego miłe przeczucie. Bardzo podobały mi się wysokie sufity i czułem, że ogród wychodzący na południe da się poszerzyć.
„Ten projekt był jak dotąd naszym największym, ale wiele się dzięki nim nauczyliśmy” – ujawnia Barry. „Ponieważ sprzedaliśmy naszą firmę, mogliśmy być na miejscu każdego dnia, co pomogło nam ruszyć dalej. Radziłbym nie mieszkać w bałaganie, jeśli możesz, zwłaszcza jeśli dach musi zejść.
„Zdecydowanie nie doceniliśmy włożonej pracy, szczególnie przy przebudowie strychu. Łazienka miała być en suite, ale firma zajmująca się schodami zaprojektowała każdy stopień nieco głębszy, co zmniejszyło rozmiar podestu. Jednak my wolimy, jak układa się układ – schody mają normalny rozmiar, a nie te małe, które czasami widuje się w przebudowie loftów”.
„Oprócz wymiany okablowania, nowego centralnego ogrzewania i ponownego tynkowania, zburzyliśmy ciasne rozszerzenie obejmujące połowę szerokość domu, a następnie wybudowano cztery metry na całej szerokości z wyższym spadzistym sufitem”, mówi Nicola. „Przebudowa strychu na sypialnię i łazienkę Kizzy wymagała zainstalowania lukarny, aby uzyskać większą wysokość głowy na schodach.
„Mając już za sobą kilka nieruchomości, znaliśmy wielu handlowców i oboje wmieszaliśmy się, robiąc rzeczy takie jak cięcie izolacji EcoTherm pod nadbudowę i skierowanie ściany ceglanej w jadalni. Zarządzałem projektami i pozyskiwałem materiały, podczas gdy Barry kopał fundamenty, napełniał kontenery i zbierał materiały. Kiedy drewniane belki zostały podniesione na rusztowanie do przebudowy strychu, Barry działał jako balast, aby zrównoważyć go na górze. Jak to zrobiliśmy bez dźwigu, nigdy się nie dowiem! Pojechał też do Cotswolds po naszą kuchnię, oszczędzając nam 500 funtów na dostawie”.
„Jeśli chodzi o dzielenie zadań, to ja jestem salcesonem, a Nicola mózgiem” – przyznaje Barry. „Jej tata był kierownikiem projektu, więc dostaje to od niego, a ona ma dobrą świadomość przestrzenną. To ja jestem pokryty brudem do napełniania pojemników taczką. Nicola ma talent do projektowania. Nigdy bym nie pomyślała o odważnej kwiecistej tapecie w pokoju rodzinnym – prawdopodobnie miałabym to proste, bo lubię, żeby rzeczy wyglądały schludnie – ale mamy podobne gusta. W około 99 procentach przypadków się nie zgadzamy, ale gdybyśmy to zrobili, znaleźlibyśmy kompromis.
„Nalegałem na zdjęcie sufitów. Nicola pomyślała, że niektóre z nich ujdzie nam na sucho, ponieważ nie chciała bałaganu, ale ponieważ dwa z nich upadła podczas budowy, nie chciałem ryzykować.
„Po drodze było jednak kilka katastrof. Źle obliczyłem, ile potrzebujemy podłogi dębowej, co kosztowało nas dodatkowe 600 funtów” — przyznaje Nicola. „Nie było go nigdzie w magazynie, więc Barry pojechał do Walii o 3 nad ranem, aby można było go wyemitować przez 48 godzin przed położeniem. Błędem było też malowanie ścian kuchni na różowo – wyglądało to okropnie!
„Jeśli chodzi o projektowanie, Barry jest zadowolony z moich pomysłów i jest naprawdę łatwy w prowadzeniu. To dobre jajko – prawdziwy hodowca, który nigdy nie narzeka. Mój styl to miszmasz nowych, starych, z recyklingu, uratowanych, domowych i wszystkiego, co przyciąga moją uwagę, gdy jestem poza domem. W przyszłości chciałbym przejąć starszą nieruchomość w stylu wiktoriańskim lub georgiańskim, ale na pewno wymagałby pełnego remontu.
Łączność
Drzwi składane dwuskrzydłoweOkna RT
Stolarstwo Stolarnia Paula Crawforda, 07971 523097; Stolarnia Oakfield
„Moim ulubionym aspektem jest ceglana ściana w kuchni z jadalnią” – mówi Barry. – Myślę, że drewniana podłoga też była moim pomysłem. Pomaga w płynnym przepływie przestrzeni na planie otwartym. A pokój na poddaszu Kizzy jest idealny, gdy staje się nastolatką. Nie przepadam za samochodami flash ani ekstrawaganckim stylem życia, wolę rodzinę, która ma piękny dom. Mamy ten sam sposób myślenia – to daje nam najwięcej przyjemności.”