Brytyjczycy marnują 4,4 miliarda funtów rocznie zostawiając włączone światła w domu

click fraud protection

Zanieczyszczenie światłem to poważny problem, który może nie tylko wpływać na naszą zdolność patrzenia na gwiazdy, ale także zaburzać nasze wzorce snu i, na szerszą skalę, wpływać na nawyki dzikiej przyrody.

Jednak według nowych badań Brytyjczycy wciąż palą swoje światła, marnując miliardy niepotrzebnie zużywając energię elektryczną.

Sprzedawca artykułów gospodarstwa domowego i mebli Projekt użytkowy twierdzą, że w tym kraju co roku wydaje się oszałamiające 4,4 miliarda funtów na utrzymywanie domowych świateł, kiedy nie muszą.

Pozostają włączone, kiedy idziemy do pracy, kiedy wychodzimy z pokoju, a nawet po tym, jak kładziemy się spać.

Infografika o ilości pieniędzy/energii marnowanej przez pozostawienie włączonych świateł

(Źródło zdjęcia: Projekt użytkowy)

Dzieje się tak pomimo faktu, że pozostawienie włączonych świateł jest główną przyczyną kłótni w domu, a 67 procent ludzi kwestionowali, podając to jako główny powód wiosłowania (po którym nie zmywali naczyń lub nie zostawiali ubrań i butów na stole) piętro).

Niezależnie od tego, czy zostawianie zapalonego światła jest spowodowane strachem przed ciemnością, czy zwykłym zapomnieniem, badania wykazały, że 4,7 miliona z nas zostawia włączone światło, kiedy kładziemy się spać.

W oparciu o średnie branżowe, w ciągu ośmiogodzinnego okresu zamkniętego oka, daje to szacunkową sumę 3 619 000 funtów, czyli każdej nocy spędzonej w Wielkiej Brytanii – generując 8 985 600 kg nocnej emisji dwutlenku węgla, tyle samo co 15 na całym świecie loty.

Gdybyśmy stawiali czoła ciemności i wyłączali wszystkie światła przed pójściem spać, moglibyśmy sobie też średnio nieco ponad 281 funtów rocznie.

Infografika o ilości pieniędzy/energii marnowanej przez pozostawienie włączonych świateł

(Źródło zdjęcia: Projekt użytkowy)

Około 6,5 miliona ludzi powiedziało, że roztargnienie pozostawiło zapalające się światła w pokojach nawet po ich opuszczeniu. Oznacza to, że każdego dnia w Wielkiej Brytanii marnuje się 14 950 000 funtów energii, co powoduje 37 440 000 kg emisji dwutlenku węgla – tyle samo, co 62 loty na całym świecie.

Oszczędności związane z samym naciśnięciem przełącznika mogą być ogromne – moglibyśmy odzyskać prawie 834 funtów rocznie, mając tylko włączone światła w pokoju, który zajmujemy.

A światła pozostają włączone, gdy dosłownie nikogo nie ma w domu, a 14 milionów ludzi przyznaje, że pozostawiło włączone, gdy byli poza domem. W ciągu zaledwie jednego dnia emisje dwutlenku węgla wyniosłyby 26 880 000 kg, co jest porównywalne z około 45 lotami na całym świecie.

Moglibyśmy zaoszczędzić prawie 185 funtów rocznie, gdybyśmy upewnili się, że wyłączyli je przed wyjściem z domu (i kupilibyśmy ładną nową oprawę oświetleniową za dochody).

Infografika o ilości pieniędzy/energii marnowanej przez pozostawienie włączonych świateł

(Źródło zdjęcia: Projekt użytkowy)

Jeśli chodzi o sprawców, mężczyźni dwa razy częściej zostawiają włączone światła, gdy idą do pracy, niż kobiety. Ponad dwa razy więcej millenialsów (18 do 24 lat) przyznało się do pozostawiania włączonych świateł, gdy są poza domem, niż osoby z grupy 55+.

Richard Skelton, dyrektor ds. marki i e-commerce w Utility Design, komentuje: „W Utility dostrzegamy znaczenie dobrze zaprojektowanego, funkcjonalnego oświetlenia. Jednak to badanie pokazuje, że warto być świadomym naszego zużycia energii i wyłączanie nieużywanego światła, zarówno z punktu finansów osobistych (oszczędność pieniędzy), jak i ekologicznego widzenia.

„Ciekawe było dowiedzieć się, że łazienka jest głównym pomieszczeniem, w którym ludzie przypadkowo zostawiają zapalone światło – być może my trochę zbyt zamglone oczy po porannych prysznicach, żeby mieć pewność, że odpowiadamy swoją energią konsumpcja.'

instagram viewer