Umiejętności majsterkowania zanikają, gdy młodzi właściciele domów polegają na rodzicach, którzy wykonują pracę

click fraud protection

Słyszeliśmy o banku, w którym mama i tata finansują kupno domu millenialsów, teraz wygląda na to, że rodzice przeprowadzają remont również dla nich/nas.

Według nowego badania, zamiast utknąć w majsterkowaniu, milenialsi polegają na DDI – Dad’ll Do it – jeśli chodzi o naprawę domu. Zamiast próbować postawić półkę lub wymienić klamkę, odwołują się do praktycznego doświadczenia rodziców.

Prawie połowa (45 proc.) ankietowanych w badaniu Ronseal w wieku od 23 do 38 lat przyznała, że ​​szukała pomocy u swojego „starego mężczyzny”. Dla porównania, tylko co piąty zatrudniłby profesjonalistę do pomocy – być może dlatego, że tata chętniej przyjmuje płatności w filiżankach herbaty niż pobiera opłaty za swoje usługi.

Ankieta wykazała, że ​​wiele umiejętności manualnych, takich jak tynkowanie ściany, wymiana gniazdka, a nawet malowanie ogrodzenia, wydaje się zanikać wśród młodego pokolenia.

Większość stwierdziła, że ​​robiła majsterkowanie tylko „kilka razy w roku”, podczas gdy co dziesiąty przyznał, że nigdy nie wziął do ręki śrubokręta, młotka ani pędzla. Mniej niż połowa stwierdziła, że ​​założyli zasłony lub żaluzje, a tylko trzy osoby na dziesięć pomalowały szopę.

I to właśnie rodzice ponoszą winę za brak wiedzy – sześciu na 10 millenialsów oskarża tatę (lub prawdopodobnie mamę) o nieprzekazywanie przydatnych umiejętności.

  • Najlepsze oferty i wyprzedaże w okresie świątecznym

Aby spróbować to zmienić, Ronseal, specjalista od pielęgnacji drewna, nawiązał współpracę z rodzicami, którzy mają doświadczenie w majsterkowaniu, w ramach kampanii mającej na celu przywrócenie krajowych umiejętności majsterkowania.

Rob Green z Ronseal mówi: „Dla właścicieli domów, którzy chcą szybko i łatwo wykonywać zadania, umiejętności „zrób to sam” są równie ważne jak zawsze – ale z naszych badań wynika, że ​​te umiejętności wymierają, szczególnie wśród nowych właściciele domów.

Statystyki ankiety wykazały, że trzy osoby na dziesięć nigdy nie próbowały wymieniać żarówki, podczas gdy tylko jedna czwarta powiesiła tapetę.

Jednym z powodów takiego stanu rzeczy była przede wszystkim trudność wejścia na drabinę mieszkaniową, odmawianie im możliwość wypróbowania ulepszeń w domu, ponieważ mieszkali w nieruchomości, której nie byli właścicielami i nie byli w stanie wprowadzić zmian do. Trzydzieści sześć procent stwierdziło, że kupno domu zachęciłoby ich do nauczenia się umiejętności niezbędnych do jego utrzymania.

Brak pewności siebie był również czynnikiem, przy czym ponad połowa „boi się” popełnić błędy, a trzy osoby na dziesięć przyznały, że „nie wiedziałyby, od czego zacząć”.

Aby pomóc tym, którzy chcą odświeżyć podstawy, Ronseal będzie pilotować zajęcia warsztatowe DIY ze Stowarzyszeniem Men’s Shed Association w okresie letnim.

Stolarz Nick Petit jest jednym z członków zespołu stojącego za szopą dla mężczyzn Moss Side i komentuje: „Wśród wielu ludzi, którzy tu przychodzą, istnieje prawdziwe poczucie winy, że nie mają wielkich umiejętności majsterkowania. Czują, że to coś, co powinni wiedzieć.

„Wszyscy potrzebujemy pomocy w nauce, aby zdobyć tę pewność siebie. Możliwość dbania o własny dom i jego utrzymania jest przydatna i pozwala zaoszczędzić pieniądze na dłuższą metę. Jedynym powodem, dla którego wiem, co robię, jest to, że robię to od lat. Jeśli mogę się tym podzielić, to świetnie”.

A milenialsi pokazali, że chcą się uczyć, choćby po to, by zaoszczędzić pieniądze. Pięćdziesiąt siedem procent wolałoby robić to samemu, niż płacić komuś innemu, w porównaniu do dwóch na dziesięć, które wolałyby zaoszczędzić czas, zatrudniając pomoc.

Aby zaoferować instrukcje i usunąć zakłopotanie ludzi, którzy muszą prosić o pomoc w podstawach, Ronseal wprowadził na rynek Rodzic kieszonkowy na Facebook Messengerze, gdzie doświadczeni majsterkowicze służą radą i wskazówkami. Kochamy to.

  • Skorzystaj z naszego Zrób to sam, jak to zrobić nauczyć się kilku rzeczy...

instagram viewer